Welurowe botki i przezroczysty top w gwiazdki

9/20/2018 karyn.pl 40 Comments

Przezroczyste topy są dość odważne i bardzo seksowne. Mają wielu zwolenników jak i przeciwników ze względu na materiał z którego są wykonane. Aby nie świecić gołym biustem do tych topów najlepiej zakładać mocno zabudowany stanik lub cienką przylegającą bluzkę. Są również osoby, które nic do nich nie zakładają, ale ja do takich nie należę. Od pewnego czasu możemy je również zobaczyć na ściankach, noszone przez największe gwiazdy mody. Jakiś czas temu Chiara Ferragni pokazała się w jednym na pokazie Intimissimi, dobierają do niego czarne eleganckie spodnie.

Dziś chce wam pokazać zestaw, w którym wykorzystałam właśnie tego typu top. Jeśli obserwujecie mojego bloga dłuższy czas mogliście widzieć ten top kilka miesięcy temu, zestawiony ze skórzaną spódnicą i czarnym futrem. Tym razem także postawiłam na spódnicę wybierając moją ulubioną jeansową miniówkę, którą kupiłam w SH. Tak naprawdę częściej na zakupach bywam w Second Handach niż w normalnych sklepach, przynajmniej nie wydam fortuny i mam coś oryginalnego. Oprócz spódnicy w looku pojawiły się welurowe, czerwone elementy w postaci torebki i butów. Od kiedy posiadam tą nerkę nie rozstaje się z nią i nosze ją do wszystkiego. Materiał jak i wielkość jest idealna, słyszę o niej wiele komplementów, gdyż w rzeczywistości wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach.

W dzisiejszym looku dobrałam do niej kolorystycznie pasujące welurowe botki na słupku, które leżały zapomniane u mnie w szafie. Buty te pochodzą ze sklepu Dresslily i zamówiłam je jeszcze gdy Chińczyki za współprace wysyłały konkretne rzeczy , a nie marne grosze w postaci kilku dolarów, a tak poza tym bardzo spodobał mi się ich kolor i krój. Na koniec dodatkiem do całej stylizacji był kaszkiet, który również pochodzi z lumpeksu i zapłaciłam za niego 1zł. Strasznie długo szukałam takiej czapki, ale nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedniego fasonu. Czasami mam tak, że przed pójściem do SH myślę sobie, że fajnie byłoby znaleźć jakąś konkretną rzecz i tak miałam z tym daszkiem. Siedząc sobie rano w pracy myślałam, że chciałabym znaleźć taką czapkę w ciupeksie do którego wybierałam się po pracy i co akurat tego dnia znalazłam ten kaszkiet. Uwielbiam takie zbiegi okoliczności.

Dobra wróćmy do stylizacji jak wam się podoba, zakładacie czasem takie topy??