Flower Denim Shorts

7/18/2016 karyn.pl 12 Comments

Cześć wam. Moje posty to taka rzadkość ostatnio, za każdym razem obiecuje że się poprawie i jakoś mi to nie idzie. Dziś mam dla was kolejny post trochę mniej poważny, więcej radości, uśmiechu i moich wygłupów. Jak to się mówi jak cię widzą tak cię piszą. 

Powiem wam szczerze, że jest to dziwne ale prowadzę bloga a tak przejmuje się tym co mówią o mnie inni. Cieszę się, że jeszcze hejterzy nie trafili tutaj bo chyba bym zablokowała komentarze. Strasznie biorę wszystko do siebie i to jest mój minus.

Dodatkowo chciałam wam dziś pokazać spodenki, które przysłała mi  firma Shein, szorty są naprawdę dobrej jakości, ale nie dla osób o moim wzroście. Nie dość że mam krótkie nogi to na dodatek tak mnie jeszcze skracają. Sandałki mogliście zobaczyć w ostatnim poście, wymieniłam w nich sznurówki i takim o to sposobem powstały bardzo modne w tym sezonie wysoko wiązane rzymianki. Mam nadzieje że się wam spodoba nie zapominajcie o mnie, gdyż w zanadrzu mam jeszcze kilka stylizacji. Buziak
 
 
 Szorty - dostępne TUTAJ
   


 

  Szorty - dostępne TUTAJ



  Szorty - dostępne TUTAJ





Top - SH no name || buty - banggood ||  Szorty - dostępne TUTAJ

12 komentarzy:

  1. Super , bardzo sie podoba 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Super look z pazurem, podoba mi się bardzo :)
    oczywiście poklikałam,
    Poklikaj u mnie jeśli możesz w najnowszym poście

    ---------------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne miejsce do zdjęć! ;)
    www.evdaily.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello, wow, it looks so good. Have a nice day. Best regards Jana from Magische Farbwelt

    OdpowiedzUsuń
  5. super, bardzo pozytywne fotki :)


    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wyglądasz <3
    super szorty !
    http://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialnie! A kolor włosów mega mega :)

    OdpowiedzUsuń
  8. E tam!
    Nie mów, że tak się przejmujesz - myślę, że blogowanie zahartowało Cię bardziej, niż sądzisz!
    Każdy chyba w miarę upływu miesięcy i lat na blogu nabiera odporności na krytykę - czasami uzasadnioną.

    Dobrze jest założyć (albo od razu napisać), że nie zmienisz swojego sposobu ubierania się, bo każdy ma prawo napisać co sądzi, ale to Ty decydujesz o tym, co na siebie zakładasz :)

    Co innego chamskie komentarze, o których wiesz lub podejrzewasz, że podszyte są złośliwością - tych lepiej nie publikować, bo i tak nie są obiektywne ;)

    A poza tym co ktoś może złego napisać - masz swój styl, dość konsekwentny, choć eksperymentujesz z różnymi (mnie najbardziej kojarzysz się z grunge'm!).
    Pasuje Ci to!
    Jesteś ładna i zgrabna, wyczucie gustu masz!

    Nie sądzę, żeby ktoś się mógł przyczepić ;)

    OdpowiedzUsuń