Red coat break
Jak ja nienawidzę gdy pada, gdy jest zimno. Marzy mi się tylko gorąca herbata, dobry film, mój ukochany i ciepły koc. Najchętniej cały dzień nie wychodziłabym z łóżka. Jedyną rzeczą jaka mnie wyciąga z domu są zdjęcia, ale i na to przestaje mieć ochotę. Czyżby jakaś przedzimowa depresja, mam nadzieje że nie.
Dziś wprowadzam trochę koloru bo ostatnio było szaro, buro i ponuro.
3majcie się buziak
FOLLOW ME:
czapka - new yorker SH || szalik - nn SH || płaszcz - new look SH || sweter - h&m SH || koszula - nn SH || spodnie - topshop SH || torebka - nn SH || buty - lokalny sklep || parasolka - rossmann
ładny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk boski.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk idealny na jesienno- zimową chandrę ;)
OdpowiedzUsuńSuper sweter! Ogólnie wszystko bardzo ładne, a ty śliczna:)
OdpowiedzUsuńhttp://im-mer.blogspot.com
Superowo !
OdpowiedzUsuńAlice ♥
Torebka jest bosssska ❤
OdpowiedzUsuń