Leather skirt from SH
Zaczęłam wykorzystywać mój statyw, no ale na tej mojej mieścinie ludzie
patrzą się na mnie jak na debila jak próbuje zrobić jakiekolwiek
zdjęcie. Nawet jak ich odgradza ode mnie 2metrowy płot to i tak muszą
wścibić swój nos w to co robię, no dziś to już się zdenerwowałam.
Wścibskość ludzi jest masakryczna, muszę szukać takich miejsc w których
rzadko kto przechodzi. No bo ile można pokazywać to samo tło musi być
urozmaicenie. Mój dzisiejszy zestaw opiera się głównie na skórze oraz
złocie. Bluzkę którą mam na sobie pokazywałam wam kilka postów temu,
spódnicę kupiłam z pół roku temu za jakieś grosze w SH, ale nie
potrafiłam jej do niczego dopasować. Sandałki również wam znane tak jak
biżuteria oraz inne dodatki. Torebkę pożyczyłam od mamy.
okulary - biedronka || łańcuch, sandałki - allegro || bluzka - h&m SH || spódnica - no name SH || torba - chińczyk
Spódnica boska :)
OdpowiedzUsuńCałość rewelacja :)
Woow, świetny look, z pazurkiem :)
OdpowiedzUsuńJa również muszę szukać miejsce do robienia zdjęć, gdzie nikt nie przechodzi. Świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńTorebka bardzo mi się podoba ;)
W wolnej chwili zapraszam do mnie ~ Mój blog - kliik! ♥
Wow Ostro!!! Top też rewelacja!!
OdpowiedzUsuńhttp://joannok.blogspot.de/
Tak wiem co czujesz kiedy próbuje zrobić zdjęcie a nie daj Boże żeby ktoś mi próbował zrobic to od razu ludzie tak patrzą jak by nie wiem co zobaczyli.... Cala stylizacja bardzo fajna taka z pazurem :) super ta spódnica! Bardzo milo by mi było gdybyś odwiedziła mojego bloga także serdecznie zapraszam
OdpowiedzUsuńwww.kateandalexi.blogspot.com
Śliczna Ty, świetny blog:)
OdpowiedzUsuńhttp://callmegabrielle.blogspot.com/